Historia tego ,,święta'' sięga wiele setek lat wstecz. Halloween nazywane było dawniej Sabatem Samhain.
W noc z 31.10 na 1.11 dzień stawał się krótszy, a noc dłuższa. Żegnano lato i witano zimę.
Celtowie wierzyli, że w tę noc zaciera się granica między światem żywych ,a umarłych. Ludzie gasili światła w domach i przebierali się w łachmany, ponieważ bali się wizyt złych duchów, których moc, według wierzeń, była tej nocy silniejsza. Przebrania miały odstraszać błąkające się dusze.
Kapłani ubierali się w czarne szaty i palili wielkie ogniska, które miały pomóc Słońcu w walce z ciemnością.
Halloween jest inaczej zwane Nowym Rokiem Czarownic i nie bez przyczyny. W tę noc ,,czarownice'' odprawiały różne rytuały, podobno w tę noc czary miały największą moc sprawczą.
Dzisiaj w Halloween już nie odprawia się czarów (albo przynajmniej się o tym nie mówi) jednak jeżeli ktoś jest zainteresowany spróbowaniem paru za rok to podam parę znalezionych w google rytuałów :D
Potrzebne będą :
-czosnek
-czarna świeca
-kartka papieru
-igła
Namaszczamy świecę startym czosnkiem. Wypisujemy również na niej imię osoby, od której chcemy się uwolnić. Karteczkę wykorzystujemy do tego, żeby zapisać wszystko to, czego chcemy się pozbyć, wszelkie negatywne emocje związane z tą osobą. Kartkę spalamy. Po zakończonym rytuale, czyli w momencie, kiedy świeca wypali się do końca, zakopujemy wszystkie resztki daleko od domu.
2.Rytuał pożegnania przeszłości i powitania przyszłości
Potrzebne :
-Czarna świeca
-Biała świeca
-Olejek, najlepiej świerkowy
-Dwie kartki papieru
-Długopis
-Zapalniczka
Na obu świecach piszemy swoje imię i datę urodzenia. Namaszczamy świece olejkiem. Czarną świecę stawiamy po naszej lewej stronie, białą po prawej. Zapalamy świece i czekamy dziesięć minut. Kiedy ich płomienie będą paliły się jasnym światłem, na jednej kartce piszemy rzeczy, których chcemy się pozbyć, na drugiej te, które chcemy, by przydarzyły nam się w ciągu następnego roku. Pierwszą kartkę spalamy w płomieniu czarnej świecy, drugą w płomieniu tej białej. Czekamy, aż świece wypalą się do końca. Popiół i pozostałości zbieramy i zakopujemy daleko od domu.
3.Rytuał bezpieczeństwa
Zapalając kadzidło Biała Szałwia, obchodzimy cały dom, wyobrażając sobie, że powstaje z niego silna tarcza przeciwko złym energiom chroniąca nasz dom. Następnie w tej intencji zapalamy pomarańczową świecę wizualizując, że ze świecy powstaje ogromna bariera (kula) rozciągająca się na cały dom, która nie dopuści do nas złych ludzi, chorób i wszelkich negatywnych zjawisk.
Teraz pora na trochę prywaty:D
Jestem wielką fanką tego święta i dziwię się, że wiele ludzi odnosi się do niego bardzo negatywnie. Co jest złego w tym, że dzieciaki ( i nie tylko! ) przebiorą się za np. wampiry i chodzą w grupkach zbierając cukierki ? Większa krytyka powinna spotkać osoby, które 1.11 z cmentarza robią sobie rewie mody i spotkanie towarzyskie.
Osobiście obchodzę Halloween od 7 lat i nie przestanę go obchodzić :D
Uważam, że Halloween to:
-okazja do spotkań w większym lub mniejszym gronie
-okazja do pokazania swojej kreatywności
-okazja do świetnej zabawy
A teraz zdjęciowy spam z Halloween 2013 i 2014 :D
Halloween 2013 - coś
Halloween 2014 :D
czy ktoś wie kim jestem;)?
Zbliżenie na rewelacyjny make up koleżanki:D
Na zakończenie trochę muzyki:D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz